Zgodnie z prawem urny można chować w grobach ziemnych lub w tak zwanych kolumbariach. I chociaż ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych nie pozostawia miejsca na bardziej alternatywne formy pochówku, to warto pamiętać, że mamy możliwość zastosowania tak zwanych urn biodegradowalnych. Jest to znakomite rozwiązanie dla tych, którym zależy na środowisku. Dzisiaj opowiemy o urnach bio oraz dowiemy się, jak wygląda pogrzeb z ich wykorzystaniem.
Jakie są rodzaje urn biodegradowalnych?
Wybór tego rodzaju urn jest dość szeroki. Wykonuje się je z materiałów, które ulegną rozkładowi, a więc biodegradacji. Na naszym rynku najczęściej znajdziemy te wykonane z papieru, gliny, bambusa, drewna, a nawet łupin kokosowych. Co ciekawe, wiele osób kojarzy tego rodzaju urny z możliwością „przerodzenia się po śmierci w drzewo”. I jak najbardziej jest to możliwe, ale musimy pamiętać, że sama urna biodegradowalna do tego nie wystarczy. Prochy ludzkie, składające się w dużej mierze z fragmentów kostnych, są neutralne dla środowiska. Aby roślina mogła wyrosnąć z naszych szczątków konieczne będzie umieszczenie specjalnego dysku glebowego z dodatkiem nawozu oraz nasion. Taki dysk umieszcza się na głębokości 2-3 centymetrów od powierzchni urny. Kolejnym krokiem jest podlewanie wodą – korzenie będą wyrastać z dysku i „dotykać” prochów. Poza wyborem urny biodegradowalnej możemy również zdecydować, jakie nasiona zasiejemy: do wyboru są kwiaty, krzewy i, co ciekawe, również drzewa.
Czy cmentarz może odmówić pogrzebu z urną bio?
Przed wyborem tego rodzaju pochówku warto upewnić się, czy wybrany cmentarz pozwala na użycie urny biodegradowalnej. Choć takie urny są dostępne w Polsce i prawo nie zabrania ich stosowania, niektóre cmentarze mogą mieć własne regulacje dotyczące ekologicznych pochówków. Dlatego też przed podjęciem decyzji warto skonsultować się z administracją cmentarza lub urzędem gminy, aby upewnić się, że możliwe jest zastosowanie urny biodegradowalnej w danym miejscu. Oszczędzi to niepotrzebnych nerwów oraz pozwoli na ewentualne wybranie innej nekropolii.
Ekologia a pogrzeby
Wraz z rosnącą świadomością ekologiczną w Polsce, coraz więcej osób interesuje się przyjaznymi dla środowiska formami pochówku. Na świecie popularność zyskuje naturalny pochówek, polegający na owinięciu ciała w całun i pochowaniu go bez trumny, co pozwala na szybszy rozkład ciała bez emisji szkodliwych substancji do gleby. Chociaż taka forma pochówku może wydawać się atrakcyjna, obecnie w Polsce jest ona nielegalna. Jednak ekologiczne rozwiązania, takie jak urny biodegradowalne, z pewnością będą zdobywały coraz większe uznanie. Tego typu urny są już dostępne, ale przed ich wyborem zawsze warto sprawdzić, czy dany cmentarz ma odpowiednie warunki, aby zorganizować taki pogrzeb. Co więcej, niedawno została otwarta kwatera o nazwie „drzewo pamięci” na nowym cmentarzu w Podgórkach Tynieckich. W zbiorowej mogile można chować urny, a zamiast indywidualnych nagrobków, imiona i nazwiska zmarłych będę zawieszane na drewnianych dyskach.